Odpust w naszej parafii
Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski, którą obchodzimy 3 maja nawiązuje do naszej burzliwej historii, w której losy Ojczyzny i nas samych powierzaliśmy opiece Maryi, tak bardzo wierząc w Jej wstawiennictwo.
Należy tu przytoczyć bohaterską obronę Jasnej Góry przed Szwedami w 1655 r., śluby króla Jana Kazimierza, który oddał nasz kraj we władanie Matki Bożej, ogłaszając ją Patronką Królestwa Polskiego oraz uchwalenie w 1791 roku Konstytucji 3 maja.
Nasz katolicki naród chlubi się szczególną miłością do Maryi - Matki Jezusa Chrystusa. Nie można bowiem miłować Jezusa bez oddawania szczególnej czci Jego Rodzicielce i naszej Matce.
Swoją miłość do Matki Bożej Polacy wypowiadali w budowaniu świątyń pod Jej wezwaniem. Prawie połowa kościołów polskich ochrzczona jest Jej imieniem, a nie ma w naszej Ojczyźnie żadnego kościoła, w którym nie byłoby przynajmniej jej ołtarza, czy wizerunku.
Również i nasz kościół parafialny nosząc wezwanie Matki Bożej Królowej Polski jest miejscem, w którym z wielką wdzięcznością gromadzą się wierni, przynosząc do Maryi swoje radości i smutki, doznając przy tym wielu łask, siły i pokrzepienia.
W tym roku, ze względu na to, że Uroczystość Matki Bożej Królowej Polski wypadła w niedzielę wielkanocną uroczystości odpustowe odbyły się w naszej parafii w sobotę 2 maja.
Uroczystej sumie odpustowej przewodniczył i Słowo Boże wygłosił J. E. Biskup Senior Kazimierz Górny - Pierwszy Ordynariusz Diecezji Rzeszowskiej.
Kaznodzieja wskazał, że dzisiejsze święto ma potrójny wymiar: religijny, narodowy i osobisty i te trzy wymiary stanowią jedną całość.
Wymiar religijny przypomina nam, że Maryja została wybrana przez Boga, jako pełna łaski - Niepokalana. Jezus Chrystus w Testamencie z krzyża dał nam Maryje za Matkę.
Naród Polski od początku swych dziejów ukochał Maryję, o czym mówią liczne Sanktuaria rozsiane po całym kraju oraz pieśni maryjne, takie jak chociażby Bogurodzica. Cytując kardynała Hlonda, można by rzec, że na imię Maryi otwiera się polskie serce ? zaznaczył Kaznodzieja.
Narodowy charakter dzisiejszego święta to Konstytucja 3 maja, w której Polacy wykazali wielką mądrość wyrażającą się w trosce o każdego człowieka.
To piękne świadectwo jak bardzo zrosły się dzieje naszego narodu z chrześcijaństwem.
Rozbiory jednak pokrzyżowały plany realizacji postanowień Konstytucji. Pomimo rozbiorów naród polski nie zapomniał o swojej tożsamości i nie zrezygnował z tęsknoty za niepodległością. Pamiętano o wielkich wartościach takich jak: wiara, Ojczyzna, tradycja, szlachetność i wolność. Te wartości łącznie brane wyznaczają czym jest polskość.
Roman Dmowski mówił, że katolicyzm nie jest dodatkiem do polskości, ale stanowi jej istotę.
Wymiar osobisty dzisiejszej Uroczystości zawiera się w religijnym i patriotycznym przeżywaniu tajemnicy obecności Maryi w życiu Kościoła i Ojczyzny. To świadomość, że Maryja jest naszą Matką i Królową, którą mamy czcić i o której mamy zawsze pamiętać, bo o Matce nigdy się nie zapomina.
Na koniec Biskup Kazimierz zachęcił wszystkich do powierzania swojego życia Maryi, byśmy dzięki Jej orędownictwu mieli siłę przezwyciężać słabości i nie odrywali wiary od codziennego życia.
Swoje rozważania zakończył słowami:
Bogarodzico, Polski Królowo
weź w swą opiekę Kraj nasz na nowo.
Przed Twoim tronem czoła schylamy
Na Jasnej Górze u Ostrej Bramy.
Mszę świętą odpustową koncelebrowali ks. płk Tomasz Anisiewicz - proboszcz naszej parafii, emerytowany proboszcz ks. mjr. rez. Marian Homa, a także Kapłani z Dekanatu Rzeszów ? Południe na czele z Kanclerzem Kurii Rzeszowskiej ks. Jerzym Buczkiem.
Uroczystość odpustową zakończyła procesja eucharystyczna podczas której odśpiewano Litanie Loretańską i uroczyste Te Deum.