Wspólnota miejscem doświadczania miłosierdzia
11 marca rodziny Domowego Kościoła naszego rejonu udały się z pielgrzymką do Kalwarii Pacławskiej na Dzień Wspólnoty, który przebiegał pod hasłem: Wspólnota miejscem doświadczania miłosierdzia. Przewodnikiem duchowym pielgrzymki był moderator rejonowy ks. ppłk Władysław Maciej Kozicki.
Przed cudownym obrazem Matki Bożej Kalwaryjskiej, zwanej również Matką Bożą Słuchającą stanęliśmy w prawdzie jako wspólnota, w której modlitwa, post i jałmużna nie ograniczają się do okresu Wielkiego Postu, lecz do codziennej postawy w domu i środowisku w którym realizujemy się na co dzień. Bądźcie miłosierni jak Ojciec wasz jest miłosierny Łk 6,36 w tych słowach Bóg uczy nas patrzeć na innych tak jak On patrzy na nas i wzywa nas abyśmy kochali tak jak On sam nas umiłował miłością niczym nie ograniczoną.
Adorując Jezusa w Najświętszym Sakramencie i rozważając ewangelię wg św. Mateusza rozdz. 18 wers 21-35 doświadczaliśmy tej miłości, jaką Bóg wylewa w swojej obfitości i obdarza nas łaską przebaczenia. Wyzwala nas z egoistycznego patrzenia na bliźniego i uzdalnia do bycia miłosiernym jak Ojciec. Był to czas wielkiej łaski, jaka spłynęła na nas z cudownego obrazu Matki Bożej Słuchającej.
Eucharystia przeżywana wraz z pątnikami parafii garnizonowej miała być świadectwem, że miłosierdzie Boże najprędzej realizuje się we wspólnotach. W swojej konferencji ks. moderator mówił między innymi o odpowiedzialności za siebie nawzajem, wzajemnej pomocy imiennej i bezimiennej, świadectwie przynależności do Chrystusa, nie tylko wśród tych, którzy nas popierają, ale również i tych, którzy przyglądają się nam sceptycznie. Homilię ks. kapelan zakończył cytatem z Dzienniczka Siostry Faustyny: ? Dopomóż mi, Panie, aby oczy moje były miłosierne, bym nigdy nie podejrzewała i nie sądziła według zewnętrznych pozorów, ale upatrywała to, co piękne w duszach bliźnich i przychodziła im z pomocą. Dopomóż mi, Panie, aby słuch mój był miłosierny, bym skłaniała się do potrzeb bliźnich, by uszy moje nie były obojętne na bóle i jęki bliźnich. Dopomóż mi, Panie, aby język mój był miłosierny, bym nigdy nie mówiła ujemnie o bliźnich, ale dla każdego miała słowo pociechy i przebaczenia. Dopomóż mi, Panie, aby ręce moje były miłosierne i pełne dobrych uczynków, bym tylko umiała czynić dobrze bliźniemu, przyjmować na siebie cięższe i mozolniejsze prace. Dopomóż mi, Panie, aby nogi moje były miłosierne, bym zawsze spieszyła z pomocą bliźnim, opanowując swoje własne znużenie i zmęczenie. (...) Dopomóż mi, Panie, aby serce moje było miłosierne, bym czuła ze wszystkimi cierpieniami bliźnich. Niech odpocznie miłosierdzie Twoje we mnie, o Panie mój (Dzienniczek 163).
Po zakończeniu Eucharystii udaliśmy się na Drogę Krzyżową kalwaryjskimi dróżkami, a tematem rozważań Męki Pańskiej była rodzina wraz z jej codziennymi problemami. Na zakończenie udaliśmy się do Ośrodka Caritas Ordynariatu Polowego WP w Łomnej, gdzie odmówiliśmy Koronkę do Bożego Miłosierdzia oraz przeprowadzone zostały spotkanie w małych grupach, podczas których dzieliliśmy się doświadczeniami i refleksjami na temat praktykowania miłosierdzia w życiu codziennym.
Ten Dzień Wspólnoty był nam dany od Boga jako czas szczególnie pomocny aby wejść w okres Wielkiego Postu z nowym aktualnym spojrzeniem na post jałmużnę i modlitwę. Bogu niech będą dzięki.